Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek
Czytali temat:
marcin law (3137 niezalogowanych)

()
Początkujacy
Z poziomu kultury bijącego z Twojej wypowiedzi wnoszę, że Ty jadłeś zęby na Holendrach . Jeśli jesteś tutaj 10 lat co najmniej, od początku znasz język - ze szkoły i pracujesz tylko wśród Holendrów w branżach przynajmniej sprzedaży i usług, to rzeczywiście ja wiem ZERO a Ty nieco więcej...
To przykre, że obruszasz się tak stanowczo na generalizację sam robiąc to samo. Ja osobiście znam kilkoro Holendrów, których lubię, pojedyncze sztuki nawet cenię, ale żadnemu z nich nie ufam. I to właśnie dlatego, że jestem tu długo i przebywam z nimi dużo za dużo.
To miłe, że można kulturalnie podyskutować z ludźmi na forum, nie sądzisz ?
Pozdrawiam
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
Zeczywiscie spelniam wszystkie twoje kryterja i moze nawet podwojnie, ale nie o to chodzi.
Opisujesz Holendrow jak by to caly holenderski narod taki byl a to jest bzdura !!!
Jak oni podchodza do nas sie zmienil ale nie dlatego ze oni sa falszywi czy sa rasictami oni sa teraz ostrozni.
To sie tak stalo dzieki naszym cudownym rodakom ktorzy z gory z przesadem podchodza negatywnie do cholendrow i sie izoluja w swoim gronie juz nawet niemowiac o takich co dalej mysla ze sa PL i maja wszystko w dupie !!!
Powiecmy ze 100 polakow moze 10 chce sie dostosowac a reszta hmmm szkoda mowic
dziwisz sie pozniej jak do nich w tedy podchodza!?
Moge ci nawet powiedzic ze jezeli oni zauwaza ze niejestes taka jak przecietny Polak i chcesz zainwestowac w swoja przyszlosc to beda ci pomagac jak tylko moga ale musisz pokazac ze chcesz.
Wedlug mnie jest kazde jedno indiwiduum opdpowiedzialne za siebie i swoja przyszlosc a holendrzy beda do ciebie podchodzic tak jak ty podchodzisz do nich
Zgłoś wpis
724 Posty

()
Latający Holender
trochę takie sranie w banie, jak mamy ich nie tolerować jak to my przyjechaliśmy do NL. Wielu jest takich którzy mówią że ich nie tolerują, bzdura, jeśli coś mi nie odpowiada to staram się to zmienić, niech zmienia kraj, czy tam też nie będą tolerować, Niemców Anglików,Francuzów jeśli tak to wszyscy a źli tylko my jesteśmy dobrzy.
powiedzmy otwarcie ze wielu Polaków nie toleruje własnych rodaków w tym kraju
Baiyleys dobrze napisała że toleruje się kasę zrobioną u tych niedobrych Holendrów. czyli kasa kasa i jeszcze raz kasa. Płytkie rozumowanie
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Patboy... napisał:
[quote]Zeczywiscie spelniam wszystkie twoje kryterja i moze nawet podwojnie, ale nie o to chodzi.
Opisujesz Holendrow jak by to caly holenderski narod taki byl a to jest bzdura !!!
Jak oni podchodza do nas sie zmienil ale nie dlatego ze oni sa falszywi czy sa rasictami oni sa teraz ostrozni.
To sie tak stalo dzieki naszym cudownym rodakom ktorzy z gory z przesadem podchodza negatywnie do cholendrow i sie izoluja w swoim gronie juz nawet niemowiac o takich co dalej mysla ze sa PL i maja wszystko w dupie !!!
Powiecmy ze 100 polakow moze 10 chce sie dostosowac a reszta hmmm szkoda mowic
dziwisz sie pozniej jak do nich w tedy podchodza!?
Moge ci nawet powiedzic ze jezeli oni zauwaza ze niejestes taka jak przecietny Polak i chcesz zainwestowac w swoja przyszlosc to beda ci pomagac jak tylko moga ale musisz pokazac ze chcesz.
Wedlug mnie jest kazde jedno indiwiduum opdpowiedzialne za siebie i swoja przyszlosc a holendrzy beda do ciebie podchodzic tak jak ty podchodzisz do nich [/quote

zacznę od tego, że dziękuję za drobną zmianę w tonie dyskusji chcemy dyskutować o ich braku tolernacji dla nas przecież, a nie sobie nawzajem demonstrować jej brak . ja nadal się z Tobą nie zgadzam - po części Ale nie chcę obrazić ani Ciebie ani nikogo innego, tylko wymieniać poglądy, które sobie wyrobiliśmy wszyscy na podstawie własnych doświadczeń.
Jestem tutaj ponad 8 lat, chodziłam do szkoły, pracowałam w różnych branżach i to właśnie życie i sami Holendrzy pokazali mi, to o czym tu piszę. Ale nie znaczy to, że nie widzę naszych wad narodowych, z tym że nie o nich tu mowa - przynajmniej z założenia zgadzam się, że robimy sobie jak najgorszą reklamę. Przynajmniej niektórzy, ale wystarczy łyżka dziegciu w beczce miodu i całość trafi szlag, prawda ?
Fascynują mnie właśnie narodowe mentalności i ich genealogia na tle historyczno-polityczno-geograficznym .Czytałeś/czytaliście "Charakter narodowy Polaków i innych" Edmunda Lewandowskiego ? Świetna książka.
Ja osobiście uważam, że nigdy nas nie akceptowali - mają naturę panów-kolonistów, typowe plemię germańskie, z nacjonalistyczno-obszarniczymi cechami, tylko pieniądze potrafią robić lepiej niż reszta i za to też ich szanuję - robić kasę na czymś innym niż oszukiwanie i kradzież
Patboy - pozdrawiam i do napisania
Zgłoś wpis
372 Posty

()
Doświadczony forumowicz
Masz najzupełniej racje AnnieLee,nic dodć nic ująć...To,że znaja kilka języków o niczym nie świadczy-wystarczy zapytac pierwszego lepszego o stolice X państwa;nawet nie bdzie jej znał...wybucham zawsze smiechem gdy pytaja czy w Polsce sa góry i morze...hahahaha
Miałem ostatnio mile spotkanie na stacji benzynowej z jednym holendrem....Zaintrygowała go wlepa na mym aucie->Falubaz....Wyjaśniłem mu przy kawce ocb,on opowiedział mi o wizycie w Łodzi na mistrzostwach świata w motocross'ie i powiedział mi ciekawe i mocne słowa..
Stwierdził że Holendrzy powinni sie uczyc od nas,polaków;gdyż jak twierdzi Holendrzy sie juz nie rozwijają ale trwaja w tym co już mają i dość mocno to argumentująć
Nie mam prawa sie z nim nie zgodzić,nawet to potwierdze przez te wszystkie lata co tu zaobserwować miałem okazje
A wszystkie te opinie co do obcokrajowców wszelakiej masci rozpowszechnia ichny motłoch który ma obawy co do zachowania sie w obecnej rzeczywistośći-napędzany bzdurami i idiotyzmami Wildersa...i tyle
Tyle lat co współpracuje z wiatrakami,nie zdarzyło sie aby którys mi coś wytknał,albo obraził....Pojedyńcze,sporadyczne jednostki gdzies na ulicy traktuje jednym....STFU,i tyle
Zgłoś wpis
466 Postów
a a
(Adamm)
Latający Holender
Wszystko ladnie i pieknie, ale moim zdaniem aby konstruktywnie podyskutowac w tym temacie, powinny zostac zadane dwa podstawowe pytania.

Po pierwsze : na czym Waszym zdanie mialaby polegac owa akceptacja?
Po drugie: dlaczego w ogole Holendrzy mieliby nas Polakow jakos nadzwyczajnie akceptowac, to jest obowiazkowe ?

Jak dla mnie te zale to typowa polska specjalnosc, czyli tzw. pozycja roszczeniowa, innymi slowy : mi sie nalezy oraz wszyscy mnie wykorzystuja.
Odwarcajac anologowo ta sytuacje, Czy sto tysiecy np. Kazachow czy Gruzinow przewijajacych sie rocznie przez Polske bylaby ukachana grupa pupilkow i polskim marzeniem integracji?
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
AnnieLee napisał:


zacznę od tego, że dziękuję za drobną zmianę w tonie dyskusji chcemy dyskutować o ich braku tolernacji dla nas przecież, a nie sobie nawzajem demonstrować jej brak .


Ton sie zmienil bo zlosc minela
Nielubie tego jak ktos ocenia,generalizuje Holendrow na podstawach przesadzen lub ograniczonych doswiatczen z jakimis glupkami w NL i mowie ze Holenrzy tacy sa.
Z tym co piszesz o ich materlalizmie sie zgodze na 100% ,niestety zgubili oko na inne wedlug mnie wazniejsze zeczy w zyciu niz tylko pieniadze i dobrobyt,co oczywiscie nie znaczy ze duzo sie Polska jak i Polacy odnich moga nauczyc
Dlatego ciesz sie ze my polacy wiemy jak jest inaczej i wykorzystaj to !

BZIKU:

Stwierdził że Holendrzy powinni sie uczyc od nas,polaków;gdyż jak twierdzi Holendrzy sie juz nie rozwijają ale trwaja w tym co już mają i dość mocno to argumentująć.


Bo tak jest, tu juz lepiej byc niemoze! szczyt jest juz zdobyty
Zgłoś wpis
adam boy
(adambruni)
Początkujacy
niech najpierw popatrza na siebie
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Wiciu, się zgadzam - wszyscy jesteśmy tu dla kasy i z jednej strony całe rozumowanie jest płytkie , ale chyba chodzi o to, żeby robić tą kasę z zachowaniem jakiegoś minimum - kultury, tolerancji, empatii i jeśli nie integracją to przynajmniej bez wrogości i złej woli . Ja nie uważam Holendrów za złych czy dobrych. To po prostu mentalność nie dla mnie...

Bziku - też się z Tobą zgadzam Nie dalej jak 3 lata temu Pani Doktor zapytała mnie, czy mamy w PL kolorowe telewizory! Zaniemówiłam z wrażenia ... Innym razem moja szanowna Pani Docent (jej babka była Polką) zmroziła mnie przypuszczeniem, że Napoleon był Polakiem , zdaje się ? Przykłady mogłabym mnożyć... I myślę, że to ich słynne na cały świat multi-kulti doprowadziło do zatracenia ich własnej kultury narodowej - teraz, tacy pogubieni w tej kasie i pustce, ze spuścizną wielkich kolonistów, panów swoich gastarbeiterów, którzy mieli pracować na chwałę i cześć narodu swych "wybawców" a potem grzecznie wypie... do domu, a zamiast tego zostali, zaczęli się panoszyć i na siłę zrobili sobie miejsce do życia w tym kraju a następnie stworzyli kolejne tzw "braki w personelu" - i tu na scenę wchodzimy my - są zrozumiale skołowani tym, że kolejny naród robi sobie u nich miejsce do życia i nikogo nie pyta o zgodę. Nic dziwnego więc, że są źli, bo sami sobie ukręcili bat na tyłek. Moim zdaniem oni się nas boją - nas i konsekwencji tego, że tu jesteśmy. Czują się niepewni przy nas, mają swoje cechy kolonistów a jednocześnie są tacy troszkę ciapowaci. My wszystko robimy głośniej, mocniej, gwałtowniej, zgodzicie się chyba, że temperament narodowy to my mamy...

Adamm - zgadzam się w całości - te dwa pytania są najważniejsze. W moich oczach - ta akceptacja to np nie uważanie nas za gorszych, lub zagrażających im.
A nadzwyczajna ? Nie, tylko taka choćby minimalna, która może wspomagała by choćby podstawową integrację ..
A postawa roszczeniowa : ogólnie-jak najbardziej, ale które z nas tutaj ma taką ? ja nie i chyba nie jestem jedyna,a więc chyba potwierdzamy to o czym tu piszemy - że ogół nie opisuje wszystkich jednostek w nim zawartych.
A Gruzini ? Wietnamczycy ? Ukraińcy ? Czy któryś z Was uważa/uważał ich za gorszych ? Ja nie - kiedy szłam zjeść do Wietnamczyka, to szłam zjeść i nie myślałam w kategoriach lepszy, gorszy,zagrażający. To chyba jest podstawa dla tolerancji - róbmy swoje, niech nam za to zapłacą, szanujmy ich za to, że możemy na nich i u nich zarabiać i niech oni szanują nas za to, że wykonujemy naszą pracę najlepiej jak umiemy za ułamek tego, co zarabiają Ci, z innym paszportem .
Nie oszukujmy się - tak wygląda nasz świat i to wcale nie znaczy, że to jest sprawiedliwe. Ale jeśli już tak jest, to spróbujmy żyć w nim z godnością i szacunkiem dla siebie i innych. Może wtedy mniej będzie powodów do dyskusji jak nasza ?
Zgłoś wpis


Bliżej nas